Fabryka Słów zapowiada, że będzie srogo w świecie fabrycznej edycji Warhammera 40k.
W lipcu oprócz "Galaktyki w ogniu", spodziewać się możemy również "Ucieczki Eisensteina".
"Kapitan Gwardii Śmierci Nataniel Garro, świadek straszliwej masakry sił
Imperium na Isstvanie III, porywa okręt i rusza na Terrę, żeby ostrzec
Imperatora o zdradzie Horusa. Jednak uciekający „Eisenstein” zostaje
uszkodzony przez wrogi ostrzał i gubi się w osnowie – dziedzinie
Mrocznych Potęg. Czy Garro i jego ludzie zdołają stawić czoła siłom
Chaosu i dostarczyć wieści Imperatorowi, zanim knowania Horusa wydadzą
plon?"
W sierpniu "Fulgrima"
"Jest 31 tysiąclecie. Ludzkość znajduje się u szczytu potęgi. Wojmistrz
Horus prowadzi Wielką Krucjatę, mającą podbić całą galaktykę. W tym
samym czasie Fulgrim, Prymarcha Dzieci Imperatora, prowadzi swych
wojowników przeciwko ohydnym obcym. Krew przelana w owej wojnie sprawi,
że w sercu dumnego Legionu zakiełkuje ziarno zdrady, która zawiedzie go
prosto w mroki zepsucia. W kolejnej części cyklu o Herezji Horusa Graham
McNeill opowiada tragiczne losy Fulgrima i jego upadku, który
nieuchronnie doprowadzi do masakry na Isstvanie"
Pędzą konie, dzikie konie jak śpiewa pan Tenorek - tak pędzi Fabryka Słów. Herezja Horusa raz w miesiącu to za mało po latach posuchy wydawniczej? FS dorzuca do pieca :)
W ciągu najbliższych tygodni przystąpimy także do planowania premier dla innej serii, którą wydamy w tym roku, czyli "Duchów Gaunta".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz