wtorek, 16 października 2018

Nowe przygody Leonidasa. Część 1





Wyruszywszy ze Sparty, z polis leżącego w Lakonii na południu Peloponezu szybko przekonali się, że nie będzie to zwykły zwiad. Coś wisiało w powietrzu, coś co zmieni ich losy, coś co na zawsze obróci w pył znany im świat. Nie tylko czuli to. Widzieli znaki… pioruny goniły się po niebie, Olimp drżał w posadach. Bogowie albo się gniewali na ludzi albo … na siebie! Niech ich Zeus ma w swym miłosierdziu. 

niedziela, 7 października 2018

Powrót do Mordheim - Pierwsza krew







Fajnie się wraca po latach do ruin Mordheim. 

środa, 6 lipca 2016

"Kryształy Czasu - Labirynt Śmierci" wejście 1.






25 dzień 6tego miesiąca roku 002016.

        Lato było upalne tego roku.  Od świtu słońce nie oszczędzało mizernie zapowiadających się plonów i swymi promieniami paliło wszystko, na co padło. Kurz i smród od dawna nie zmytego 
 przez deszcz miasta, wdzierał się przez niedomknięte okiennice. Kład się po przepracowanej nocy, gdy wszyscy właśnie wstawali. Jak to mawiali starożytni: „ktoś musi nie spać, by spać mógł ktoś”. 
Kładł się, zmęczony jak spasły strażnik miejski po pościgu za zwinnym rabusiem, jak koń po dniu 
przy orce, gdzie w nagrodę smagany jest batem ….. Kładł się i wiedział, że sen nie przyjdzie choć tyle sił będzie jeszcze dziś potrzebował. Toż to właśnie dziś przekroczy wrota Labiryntu Śmierci wraz z grupą przyjaciół. Tyle już razem przeszli, przeżyli przygody, o których niejedni nie są wstanie marzyć, wyobrazić sobie tego. Może na nich liczyć, a zarazem są najbardziej nieobliczalnymi ludźmi w tej części krainy, zwanej Culmsee. 

niedziela, 8 lutego 2015

WH40k w Toruniu w CG Feniks 7.02.15





Przed pierwszą bitwą... będzie ciężko;)


środa, 24 grudnia 2014

Mordka Bydgoska - anihilicja cz 1 (13-14.12.2014)

 





Bez zbędnych dyrdymałów i banialuków o wojnach zła i dobra; na wstępnie było zgodnie ze współczesnymi trendami, żadnych sojuszy, żadnych różnic, barier, klas ani podziałów rasowych ... napierdzielanka sprawiedliwa: każdy na każdego! I oto pierwszy kadr i pierwsza reprezentacja: Orks!

wtorek, 21 października 2014

Mord(ka) na dworzysku...


 
Zaczęło się jak okrutna historia odwiecznej walki dobra ze złem, klasyka gatunku...
Zamek, ten ostatni bastion strzegący nas maluczkich przed wszechogarniającym chaosem i mrokiem - stał po środku.  To tam skryci  (mniej lub bardziej)  sprzymierzeni koniecznością  wyższej instancji,  zwanej dobrem ogółu: Reikland,   Siostry  Sigmara (choć jak chodzą słuchy, Sigmar był jedynakiem:) i Krasnoludzie  postanowili bronić resztek światłości  w tym łez padole...