W grudniu minęłyby cztery lata odkąd
trzymałem pędzelek. Najtrudniej zrobić pierwszy krok. No to mam go
za sobą, a przyznam szczerze, że po takim długim okresie niemaziania była to ciężka przeprawa. Wyrozumiałości zatem proszę
:)
Poniżej z poziomu stołu z Marianna Chevaux na cmentarzu, gdzieś w odległej galaktyce.
Aegisthus
Tyestes pozbawiony tronu i wygnany przez swojego brata Atreusza, udał się do Sikyonu. Wówczas szukał sposobu zemsty na Atreuszu, który zabił jego synów i potrawę z ich ciał podał mu do zjedzenia. Wyrocznia przepowiedziała, że mścicielem stanie się jego syn, spłodzony ze związku z jego córką. Gdy jego córka, Pelopia, składała w nocy ofiarę, zgwałcił ją i zniknął. Jednakże w czasie gwałtu Pelopia wyrwała mu miecz. Potem Atreusz ożenił się z Pelopią, nie wiedząc o jej pochodzeniu. Urodziwszy dziecko, Pelopia wstydziła się go, gdyż było owocem gwałtu i porzuciła je. Wtedy Atreusz zaczął jego poszukiwania. Odnalazł niemowlę u pasterzy, karmione kozim mlekiem. Od słowa "koza"nadał mu imię Aegisthus. Zabrał dziecko i wychował jak własnego syna. Kiedy Aegisthus osiągnął dorosłość Atreusz polecił mu, by udał się do Delf i przyprowadził Tyestesa jako więźnia, gdyż planował go zabić. Niektóre wersje mitu podają, że Atreusz kazał to zrobić Menelaosowi i Agamemnonowi. Aegisthus po przybyciu z Tyestesem, otrzymał rozkaz zabicia go. Jednakże Aegisthus otrzymał od matki miecz gwałciciela. Tyestes po rozpoznaniu miecza zapytał o jego pochodzenie. Gdy młodzieniec odpowiedział, że otrzymał go od matki, Tyestes wyprosił u Aegisthus, by przyprowadził matkę. Wówczas wyznał prawdę o pochodzeniu chłopca. Pelopia w akcie rozpaczy przebiła się mieczem. Wówczas rozgniewany Aegisthus wyrwał go z jej piersi i pobiegł na wybrzeże, gdzie Atreusz składał ofiarę dziękczynną, sądząc, że brat jest już martwy. Tam Aegisthus zadźgał Atreusza. Wtedy Aegisthus i Tyestes zaczęli wspólnie panować w Mykenach. Natomiast synów Atreusza, Agamemnona i Menelaosa, wygnali.
Wygnani Atrydzi osiedli w Sparcie, gdzie dostali za żony córki króla Tyndareusza – Klitajmestrę i Helenę. Gdy Agamemnon i Menelaos uczestniczyli w wojnie trojańskiej, Aegisthus próbował uwieść Klitajmestrę. Jednakże jego próby były bezskuteczne, dopóki Klitajmestra słuchała rad starego aojda, Demodokosa, pozostawionego przez męża przy jej boku. Kiedy Aegisthus udało się usunąć Demodokosa, Klitajmestra uległa mu. Żył z nią do powrotu jej męża. Rozstawił strażników na wybrzeżu, aby ci powiadomili go o powrocie Agamemnona. Po jego przybyciu Aegisthus powitał go przyjaźnie i wydał na jego cześć ucztę. W czasie przyjęcia zamordował go i jego brankę Kassandrę. Niektóre wersje mitu podają, iż uczyniła to Klitajmestra na polecenie kochanka. Po 7 latach rządów Orestes wraz z siostrą Elektrą pomścił śmierć ojca, zabijając matkę – Klitajmestrę i jej kochanka.
Dużo wyrozumiałości nie trzeba. Jest całkiem dobrze, fajne brązy, reszta też niezła i schludna podstawka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To motywujące.
OdpowiedzUsuń