piątek, 8 października 2021

Oczyszczający Ogień Sigmara.

 

  Nastała moda na zabawę światełkami, to i ja dołączam. Najszybsza rzecz, jaką popełniłem. Zapchaj-makieta przedstawiająca płomienie i dym.

 

  Użyłem wkładów na baterię do zniczy, watę i pistolet z klejem.

 


  Po przyklejeniu waty do wkładu uformowałem ją i delikatnie z oddali czarnym w sprayu. Na koniec lakierem również w sprayu, by watą była sztywniejsza. 

 


 
Poniżej króciutki filmik.


 

  Jestem zadowolony, popełnię jeszcze kilka i zobaczę jaki efekt będzie na stole. Zdjęcia bardzo marne, co rusz załączała się lampa w aparacie, przez co efekt płomieni marnie widoczny. Na filmiku zdecydowanie wyszło lepiej. Ot Mordheim, płonące zrujnowane miasto, z którego ktoś wywiózł gruz.  

 





 

3 komentarze:

  1. Świetny pomysł. Sam mam w planach zrobienie takich słupów dymu do ruin, które buduję. Tylko zastanawiałem się jak to pomalować, dobrze wiedzieć, że sprajem też można.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po ciemku klimat niesamowity, sęk w tym, że tylko nie widać efektów rzutów kośćmi :)

      Usuń