środa, 18 września 2019

Wózek w płocie - element terenu





W niedzielę była Gwiazdka. Dostałem od Garrana (który sprzątał piwnice) karton różności wszelakich, w tym przeszkadzajki i budynki (niedokończone :) ), na których graliśmy w słynną kampanię w roku 2008. Dużo pracy by to wykończyć. W przerwie między robieniem nabrzeża i podstawek dla orków i goblinów mojemu synowi, wrzuciłem na warsztat na szybko przewrócony wózek. 
Rewitalizacja przeszkadzajki, która była świadkiem niejednego heroicznego czynu.










2 komentarze:

  1. Ładny przeszkadzajka, i w dodatku pomalowana. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) 11 lat była czarną przeszkadzajką, tfu przepraszam niepoprawnie politycznie nazwałem. Była Afroamerykaninem wśród przeszkadzajek :)

      Usuń