Na 81 odsłonę FigurkowegoKarnawału Blogowe, którą prowadzi Wołek Zbożowy z bloga NerdWorkshop, przygotowałem szybkie drzewko palmy kokosowej.
Nazwa palmy kokosowej w sanskrycie to kalpa vriksha, co tłumaczy się jako "drzewo, które zaspokaja wszystkie potrzeby życia." W języku malajskim natomiast nazywa się pokok seribu guna - "drzewo o tysiącu zastosowań", w tym eleganckie meble (półeczki).
Prezentowana palma kokosowa to wydruk 3D, który popełnił dla mnie Maniek, a że wygląda zacnie i na tę chwilę zaspokaja moją wizję stołu w klimacie Lustri, więc czekam za obiecanym „lasem palm kokosowych”.
A w sobotę była imprezka pod palmą. Dionizos bawił się przednio.
No dobra, dorzucę i regały. Temat zmobilizował do odkurzenia, to wrzucę. Pierwszy to regał z figurkami, dwie z półek upodobał sobie kot, więc musiałem zabezpieczyć kartonami między innymi ze starych dobrych gier bitewnych Dragona. Kot paskuda wskakiwał, zwalał figurki (kocia godzilla), kartonowe zabezpieczenie działa. Nie są to wszystkie figurki z kolekcji, część tych bez zastosowania nadal kisi się w kartonach. Może kiedyś…
Półeczka poniżej to moja największa słabość. A właściwie wycinek regału. Znajdują się tu prawie wszystkie wydanie po polsku książki z uniwersum Warhammera i Wh40k. Brakuje tylko „Bestii w aksamicie”, bo jakiś-ktoś pożyczył i nie oddał. A u mnie pamięć dobra, lecz krótka i nie wiem, kto to był.
No i na koniec dwa z 4ech regałów z Ikei w pracowni.
Najbardziej zaimponowała mi kolekcja smyczy. Ja jakoś swoje zawsze wywalam :/
OdpowiedzUsuńKażda smyczka, identyfikator to wspomnienie, a się po 40-tce sentymentalny zrobiłem.
UsuńZacna kolekcja Milordzie.
OdpowiedzUsuńSuper kolekcja! Gratulacje biblioteczki!
OdpowiedzUsuń