Jultomten, Befana czy Dziadek Mróz, jak zwał tak zwał, widocznie stwierdził ów „byt”, żem jednak dobry dzieciok i sprawił taką oto skrzyneczkę na Mythic Battles Panteon. Oczywiście nie obyło się też bez tradycyjnych skarpetek pod choinkę.
Jestem wybrednym dzieciokiem i wiem, co chcę. Tak i było w tym przypadku. Projekt rozrysowałem sam, by elfy-pomocnicy Wiedźmikołaja nie musiały kombinować, w swej niewiedzy, jak to ma wyglądać i by organizer maksymalnie zaspokajał moje potrzeby. Przegródki, jak i wielkość skrzynki jest z tak zwanym „zapasem”, ponieważ zbliża się dzień startu kampanii Ragnarok, gdzie planujemy z Gosią dokupić dodatki do gry.
Organizer, wedle owego mojego projektu, popełnił Artur z RPGildia w swej magicznej fabryce zabawek dla Dziadka Mroza. Solidnie i bardzo estetycznie wykonany kawał drewna. Praktycznie mieści się w nim wszystko (oprócz figurek i terenów oczywiście) i wreszcie koniec z trzymaniem elementów do gry w różnych kartonikach, folijkach itp. Skrzynka zajęła zasłużone miejsce w sypialni, w takim miejscu, bym po przebudzeniu napawał się jej widokiem. Tak, jestem kulfaluśnie, mega zadowolony. Dzięki Artur za poświęcony czas.
Fajny prezent!
OdpowiedzUsuńJa chyba byłem niegrzeczny :D Nie było prezentu pod choinką :/
Właśnie licznik się wyzerował i czas pracować na nowe grzechy, tfu, znaczy na nowe prezenty.
Usuń