niedziela, 10 listopada 2013

Pierwszy - Chełmża 9.11.2013





Jesteśmy po turnieju Infinity jaki miał miejsce wczoraj (9.11.2013) w Chełmżyńskim Ośrodku Kultury! Emocje jeszcze nie opadły więc warto Wam przekazać skąd się wzięły. A powodów jest sporo :)
Zacznijmy od tego, że zorganizowaliśmy pierwszy otwarty, ogólnopolski turniej w naszym mieście i bardzo mnie cieszy, że był to turniej Infinity! Rzuciliśmy się na grubą wodę zapraszając ogromną jak na start ilość osób. W efekcie pojawiło się 20 graczy a także osoby towarzyszące - piękne panie przynoszące szczęście w kostkach jak powiadano! Goście przybyli do nas z Trójmiasta, Warszawy, Torunia oraz oczywiście z naszego własnego podwórka. Była to świetna okazja aby poznać masę nowych znajomych! Zdaje się, że gracze z różnych miast wcześniej nie mieli nawet przyjemności spotkać się w starciu - Chełmża stała się neutralnym gruntem, który wraz z rozpoczęciem pierwszego scenariusza przestał być "neutralny" ;)
Z początku mieliśmy drobne obsunięcie bo dnia ubiegłego wkradł się błąd i okazało się, że mamy mniej czasu na przygotowanie sali niż było ustalane. Do tego ekipa z Pomorza zdobyła "achievement" przybycia przed organizatorami :D Po wstępnym chaosie i pojawieniu się wszystkich graczy rozpoczęła się rzeźnia. Nie tylko na polach bitwy - sędzia był potrzebny wszędzie i w każdym momencie, mając na głowie sporo. Dodam w tym momencie, że ilość zgłoszeń do konkursu malarskiego odbywającego się w trakcie turnieju była  bardzo satysfakcjonująca. Do tego wrócę pod koniec:) Wraz z kolejnymi bitwami gracze musieli się najwidoczniej dotrzeć lub wręcz polubić bo sędzia miał już spokojniejsze życie (a wzajemne oceny za fair play były bardzo wysokie), a skoro był spokój to sędzia zająć się mógł muzyką, wrednym mikrofonem, wyświetlaniem scenariuszy i ogarnianiem zamówienia na żarcie, od czasu do czasu odpowiadając na pytania.
Po wszystkich bitwach, ocenieniu prac malarskich i zebraniu punktów fair play można było ogłosić wyniki i przyznać nagrody które od samego początku przyciągały grupki graczy "rezerwujących" kolejne rzeczy z suto zastawionego stołu :)
A tak wyglądało zwycięskie grono któremu jeszcze raz gratuluję:
Pierwsze miejsce zajął Albarist! z swoim ALEPHem!
Drugie Archelaos z Haqqislamem!
Trzecie Red_Rogue z Ariadną!
Mieliśmy w ramach turnieju także wspomniany konkurs malarski i tutaj pomimo wysokiego poziomu prac szybko dostrzec można było kilku faworytów. Zasłużonym zwycięzcom został Kędzior z jego wspaniałym Saladynem!
Pozostał jeszcze dodatkowy konkurs fair play - ziomem turnieju został Wacu!
Wszystkich uczestników tak bogato nagrodzić mogliśmy dzięki naszym wspaniałym sponsorom którymi byli
Wargamer!
Micro Art Studio!
Spellcrow!
oraz oczywiście
Starostwu Powiatowemu w Toruniu i Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Juliana Prejsa

Którym też bardzo dziękuję za wsparcie i życzliwość!

Pozostaje po turnieju dużo pozytywnej energii i aż chciałoby się z miejsca robić kolejny turniej na taką skalę, jednak następną edycję będziemy robić zapewne na wiosnę i mam nadzieję, że zobaczymy się wtedy ponownie i w jeszcze większym gronie! :)

Dzięki wszystkim którzy przybyli! Uczestnikom, widzom, sędziom z konkursu malarskiego i obsłudze Ośrodka Kultury!
Do zobaczenia na turniejach Infinity!

-Garran-





Jesteś szalona mówię Ci. lalalalala zawsze nią byłaś skończysz wreszcie śnić? llalalalalala




Zwarci, gotowi, spragnieni krwi  .....





Idący na śmierć - Pozdrawiają 






















Prawie jak połykacz mieczy

























 A Wojtek się wkomponowuje w stół 














 
Wreszcie ......



































Z jakości zdjęć jestem średnio zadowolony. Zabawa ustawieniami etcetera etcetera  .... stara śpiewka co by się usprawiedliwić. Powyżej to pewna ilość wybranych, przyciętych, zmniejszonych itd ... prawie całą galerię można znaleźć pod tym właśnie KLIKnięciem  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz