Było zimno. Grudniowe słońce ledwie rozpraszało śniegowe chmury zalegające nad miastem.
Otuleni kocami, z dłońmi owiniętymi szmatami, próbujący zatrzymać choć odrobinę ciepła – czekali. Wróg tam był. Całe masy niebieskich wojsk od wielu dni zaludniało przeciwległy brzeg rzeki Rappahanock. Oni też czekali – chłopcy z Mississippi, czyli brygada gen. Wm. Barksdale’a. Gdzieś zza mgły spowijającej wstęgę wody zabrzmiała trąbka. Po chwili dołączył do niej złowrogi warkot werbli. Wtuleni w załomy domów Fredricksburga Konfederaci, ścisnęli mocniej broń. Idą. Nareszcie idą…
Z oparów wyłoniły się pierwsze niebieskie sylwetki. Parły równym marszem po pontonowych mostach sprawnie zbudowanych przez wojska inżynieryjne. Kompania za kompanią. Pułk za pułkiem. Dwie brygady federalne – Halla i Owena z II Korpusu gen. Coucha, dywizji Howarda. Szli Pennsylwańczycy, Nowojorczycy, chłopcy z Massachusetts, New Hampshire, Minnesoty i Michigan. Byli już bardzo blisko, gdy obrońcy miasta na wysuniętych pozycjach na brzegu i wśród zabudowań otworzyli ogień. Ich szare mundury stapiały się z ponurym porankiem. Wyglądało, jakby do nadchodzących Jankesów strzelały same mury miasta, broniące dostępu najeźdźcy do świętej ziemi Wirginii. Pierwsze szeregi Unionistów zachwiały się groźnie. Powietrze przeszył ryk oficerów, zwielokrotniony jeszcze przez płynącą rzekę. Niebiescy żołnierze zrównali szyk. Musieli zdobyć to miasto. Musieli pobić buntowników. Jeszcze nigdy nie byli tak silni jak teraz. To była szansa zemsty za Bul Run… Tak rozpoczęła się krwawa bitwa. Bitwa, której echa brzmieć będą jeszcze długo, kiedy niebieskie szeregi jak mantrę, wykrzykiwać będą za wycofującymi się pod Gettysburgiem Konfederatami jedno słowo. „Fredricksburg!”
Otuleni kocami, z dłońmi owiniętymi szmatami, próbujący zatrzymać choć odrobinę ciepła – czekali. Wróg tam był. Całe masy niebieskich wojsk od wielu dni zaludniało przeciwległy brzeg rzeki Rappahanock. Oni też czekali – chłopcy z Mississippi, czyli brygada gen. Wm. Barksdale’a. Gdzieś zza mgły spowijającej wstęgę wody zabrzmiała trąbka. Po chwili dołączył do niej złowrogi warkot werbli. Wtuleni w załomy domów Fredricksburga Konfederaci, ścisnęli mocniej broń. Idą. Nareszcie idą…
Z oparów wyłoniły się pierwsze niebieskie sylwetki. Parły równym marszem po pontonowych mostach sprawnie zbudowanych przez wojska inżynieryjne. Kompania za kompanią. Pułk za pułkiem. Dwie brygady federalne – Halla i Owena z II Korpusu gen. Coucha, dywizji Howarda. Szli Pennsylwańczycy, Nowojorczycy, chłopcy z Massachusetts, New Hampshire, Minnesoty i Michigan. Byli już bardzo blisko, gdy obrońcy miasta na wysuniętych pozycjach na brzegu i wśród zabudowań otworzyli ogień. Ich szare mundury stapiały się z ponurym porankiem. Wyglądało, jakby do nadchodzących Jankesów strzelały same mury miasta, broniące dostępu najeźdźcy do świętej ziemi Wirginii. Pierwsze szeregi Unionistów zachwiały się groźnie. Powietrze przeszył ryk oficerów, zwielokrotniony jeszcze przez płynącą rzekę. Niebiescy żołnierze zrównali szyk. Musieli zdobyć to miasto. Musieli pobić buntowników. Jeszcze nigdy nie byli tak silni jak teraz. To była szansa zemsty za Bul Run… Tak rozpoczęła się krwawa bitwa. Bitwa, której echa brzmieć będą jeszcze długo, kiedy niebieskie szeregi jak mantrę, wykrzykiwać będą za wycofującymi się pod Gettysburgiem Konfederatami jedno słowo. „Fredricksburg!”
Inscenizacja:
I cześć - przekroczenie rzeki Rappahanock 11 grudnia 1962 r. przez dwie brygady Armii Potomaku (pod dow. gen. Halla –19 i 20 Regimentu Piechoty z Massachusetts, 7 z Michigan, 42 i 59 z Nowego Jorku; pod dow. gen. Owena – 69, 72, 106 i 127 Reg. Piechoty z Pennsylwanii i 12 z New Hampshire), z dywizji gen. O. O. Howarda, II Korpusu gen. Coucha oraz obrona brzegu przez brygadę gen. Wm. Barksdale’a – 13, 17, 21 Regimenty Piechoty z Mississippi.
II cześć - Zdobywanie wzgórz Marye’s Heights w dniu 13 grudnia 1862 r.
Drill & Camp (11-13.10.2013 r.)
Ramowy plan imprezy:
11.10.2013 r. - Piątek:
17.00 – 19.00 Przybycie, rozbicie obozu, zajmowanie kwater.
19.00 – 21.00 Kolacja i czas wolny, życie obozowe (Camp life)
21.00 Muster roll
21.15-23/24.00 Spotkanie organizacyjne
23/24.00 Cisza nocna/rozpoczęcie wart.
12.10.2013 r. - Sobota:
6.30-7.00 Pobudka
7.00-7.30 Roll call
7.30-9.30 Śniadanie, życie obozowe (Camp life)
9.30-11.00 Ćwiczenia z musztry (Drill)
11.00-13.00 Obiad, czas wolny, życie obozowe (Camp life)
13.00-15.00 Spotkanie organizacyjne
15.00-16.00 Ćwiczenia indywidualne z musztry dla ochotników, żołnierze – czas wolny.
16.00-17.30 Ćwiczenia z musztry (Drill) / Pokaz / Potyczka - Fredericksburg 1862
17.30-19.00 Czyszczenie broni, życie obozowe (Camp life)
19.00 Roll call, inspection arms
19.30 Życie obozowe/Spotkanie organizacyjne
23.00 Cisza nocna/rozpoczęcie wart
13.10.2013 r. - Niedziela:
6.30-7.00 Pobudka
7.00-7.30 Roll call
7.30-10.00 Śniadanie, czas wolny
10.00-11.00 Ćwiczenia z musztry (Drill) / Pokaz
11.00-13.00 Zwijanie obozu, opuszczanie kwater, wyjazd. Zakończenie imprezy.
I cześć - przekroczenie rzeki Rappahanock 11 grudnia 1962 r. przez dwie brygady Armii Potomaku (pod dow. gen. Halla –19 i 20 Regimentu Piechoty z Massachusetts, 7 z Michigan, 42 i 59 z Nowego Jorku; pod dow. gen. Owena – 69, 72, 106 i 127 Reg. Piechoty z Pennsylwanii i 12 z New Hampshire), z dywizji gen. O. O. Howarda, II Korpusu gen. Coucha oraz obrona brzegu przez brygadę gen. Wm. Barksdale’a – 13, 17, 21 Regimenty Piechoty z Mississippi.
II cześć - Zdobywanie wzgórz Marye’s Heights w dniu 13 grudnia 1862 r.
Drill & Camp (11-13.10.2013 r.)
Ramowy plan imprezy:
11.10.2013 r. - Piątek:
17.00 – 19.00 Przybycie, rozbicie obozu, zajmowanie kwater.
19.00 – 21.00 Kolacja i czas wolny, życie obozowe (Camp life)
21.15-23/24.00 Spotkanie organizacyjne
23/24.00 Cisza nocna/rozpoczęcie wart.
12.10.2013 r. - Sobota:
6.30-7.00 Pobudka
7.00-7.30 Roll call
7.30-9.30 Śniadanie, życie obozowe (Camp life)
9.30-11.00 Ćwiczenia z musztry (Drill)
11.00-13.00 Obiad, czas wolny, życie obozowe (Camp life)
13.00-15.00 Spotkanie organizacyjne
15.00-16.00 Ćwiczenia indywidualne z musztry dla ochotników, żołnierze – czas wolny.
16.00-17.30 Ćwiczenia z musztry (Drill) / Pokaz / Potyczka - Fredericksburg 1862
17.30-19.00 Czyszczenie broni, życie obozowe (Camp life)
19.00 Roll call, inspection arms
19.30 Życie obozowe/Spotkanie organizacyjne
23.00 Cisza nocna/rozpoczęcie wart
13.10.2013 r. - Niedziela:
6.30-7.00 Pobudka
7.00-7.30 Roll call
7.30-10.00 Śniadanie, czas wolny
10.00-11.00 Ćwiczenia z musztry (Drill) / Pokaz
11.00-13.00 Zwijanie obozu, opuszczanie kwater, wyjazd. Zakończenie imprezy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz